Małgorzata Starosta: „Sprawa lorda Roserwortha”, czyli powrót do klasyki kryminału | Fanbook.tv
M

Każda z dwudziestu jeden wydanych książek oznacza dla Małgorzaty Starosty „małe sukcesiątko”. Zapytana o to, jak świętuje ukazywanie się kolejnych powieści, opowiada o wolnym weekendzie, co oznacza, że prawie nie odpoczywa. Tym razem w studiu Fanbook.tv była z okazji wydania „Sprawy lorda Rosewortha”. To klasyczny, czarny, angielski kryminał, którego akcja toczy się w 1959 roku. Autorka wyjaśnia, dlaczego wybrała tę konkretną datą, jak materiały BCC przydały się jej do szukania materiałów i do którego literackiego bohatera najbliżej jest jej detektywowi Johnowi Harperowi. Rozmowa toczyła się również wokół nieodzownych dla tej epoki elementów: kapeluszy, rękawiczek i papierosów, a także – za sprawą niezwykłej asystentki detektywa – emancypacji kobiet z wyższych i średnich sfer w Wielkiej Brytanii. To wielka gratka dla wielbicieli kryminałów – zapraszamy do obejrzenia rozmowy i sięgnięcia, oczywiście, po książkę.

Redakcja
Redakcja
FMC27news