Niech Was nie zmyli tytuł artykułu, to nie poprzyciskane na oślep literki przez półrocznego malucha, to oryginalna nazwa miejscowości w północno-zachodniej Walii, położonej na wyspie Anglesey. To najdłuższa nazwa administracyjna w Wielkiej Brytanii i na świecie.
Jeśli nie wierzycie, że można wymówić tę nazwę na jednym wdechu, przedstawiamy Wam dowody.
A poniżej filmik, który zyskał swojego czasu największą popularność w Internecie. Prezenter pogody Channel 4, Liam Dutton bez zająknięcia ogłasza, gdzie jest najcieplej w Brytanii.
Dla uproszczenia walijska miejscowość jest często skracana do Llanfairpwll lub Llanfair P. G. Powstała w XIX wieku na potrzeby turystyki, jako atrakcja na popularnej linii kolejowej London – Euston – Holyhead. Pomysł pewnego krawca okazał się trafny – 58-literowa miejscowość stanowi częsty cel wycieczek. Turyści nie tylko robią sobie zdjęcie ze słynną tabliczką na stacji kolejowej, ale również udają się do centrum handlowego, które oferuje podstemplowanie paszportu pieczątką z pełną nazwą miejscowości. Niektórzy zazdrośnicy próbowali pobić rekord i wymyślać podobne niedorzecznie długie nazwy jak na przykład:
Llanhyfryddawelllehynafolybarcudprindanfygythiadtrienusyrhafnauole
w hrabstwie Carmarthenshire.
Bądź też stacja kolejowa w Mawddach:
Gorsafawddacha’idraigodanheddogleddollônpenrhynareurdraethceredigion.
Llanfairpwll pozostała jednak najbardziej rozpoznawalna.
W tłumaczeniu z języka walijskiego nazwa po polsku brzmi: Kościół Świętej Marii nad stawem wśród białych leszczyn niedaleko wodnego wiru pod Czerwoną pieczarą przy kościele św. Tysilia. Gdyby ktoś chciał spróbować swoich fonetycznych umiejętności, transkrypcja wygląda mniej więcej tak: Chlanwair puchlgłyn gochl gogerych łyrn drobuchl chlan tysiljo gogo goch. Legenda głosi, że pracownicy kolei złośliwie proszą o podanie pełnej i prawidłowo wymówionej nazwy miejscowości, przy zakupie biletu.
