Córka znanego aktora Johna Deepa dostała się między kowadło i młot krytyki sieci społecznościowych. W centrum uwagi znalazły się piersi modelki.
„Daily Mail” informuje o miażdżącej krytyce, jakiej użytkownicy Instagrama poddali córkę aktora Johna Deepa i piosenkarki Vanessa Paradis.
18 czerwca modelka idąca śladami kariery rodziców wyszła pobiegać po parku w Los Angeles. 21-letnia LilyRose była ubrana w sportowy biustonosz „z animalistycznymi akcentami”, krótkie szorty i sportowe buty marki Nike.
Fotka wrzucona do Instagrama przez paparazzi wywołała falę oburzenia. Użytkownicy skrytykowali modelkę za figurę „przypominającą deskę do prasowania”. Według innego z użytych porównań, wyglądała jak „szkielet z dużymi łodygami”.
Kilka dni później już w Paryżu, do którego Lily Rose mogła się udać dzięki podwójnemu obywatelstwu, paparazzim udało się sfotografować modelkę w innej kreacji. Jak informuje „Daily Mail”, latorośl Johna Deepa była ubrana w zielony top, czarną mini oraz czarne pantofle na niskim obcasie. Ponadto miała na sobie okulary Channel, w ręku zaś trzymała małą torebkę tej samej marki.
Co najważniejsze, Lily Rose tym razem nie założyła biustonosza, co wywołało równie wielką falę krytyki w Instagramie. Użytkownicy zarzucili córce słynnych rodziców „wyzywający wygląd”, nie pozostawiając na niej suchej nitki za nieobyczajność.
Cała sieć społecznościowa Instagrama oraz brytyjski tabloid „Daily Mail” z niecierpliwością czekają na kolejne fotki paparazzi ukazujące Lily Rose Deep. Następne kreacje staną się zapewne przedmiotem równie miażdżącej krytyki.