Amerykański wywiad elektroniczny ostrzega, że nie ustają ataki cybernetyczne rosyjskiego wywiadu wojskowego na wrażliwe obiekty w USA. Największy niepokój budzi operacja GRU wymierzona w systemy poczty elektronicznej.
– Jednostka hakerska GRU, która włamała się na konta polityków Partii Demokratycznej podczas wyborów prezydenckich 2016 r., kontynuuje ataki na systemy korespondencji elektronicznej w USA – informują specjaliści Agencji Bezpieczeństwa Narodowego.
– Ataki hakerskie GRU mają charakter ciągły, jednak po raz pierwszy NSA zdecydowała się wystosować publiczne ostrzeżenie – zwraca uwagę „Głos Ameryki”.
– Od sierpnia 2019 r. rosyjska jednostka wojny cybernetycznej Sandworm Team wykorzystuje luki komputerowych systemów operacyjnych Linux – informuje NSA. Podczas ataków hakerzy przejmują kontrolę nad urządzaniami, która pozwala wydawać systemowi określone polecenia, na przykład dodawanie uprzywilejowanych użytkowników i wyłączanie programów bezpieczeństwa.
– Hakerzy mogą w ten sposób realizować zakładane cele ataku – ostrzegają amerykańscy eksperci, uściślając jednocześnie za operacją stoi jednostka wojskowa GRU nr 74455. Taki kod nosi Sandworm Team, który amerykańskie służby specjalne oskarżają o ataki cybernetyczne na całym świecie.
Z kolei wg danych portalu Trackingterrorism, rosyjska grupa działa od 2015 r. Pierwszą akcją było włamanie do systemów zarządzania ukraińskimi sieciami energetycznymi, które zagroziło bezpieczeństwu elektrowni jądrowych w tym kraju.
Jak przypomina agencja Newsru.com, w odpowiedzi na kremlowską wojnę informacyjną, w 2019 r. Agencja Bezpieczeństwa Narodowego USA utworzyła Departament Bezpieczeństwa Cybernetycznego. Dzięki temu w styczniu 2020 r. NSA poinformowała Microsoft o istnieniu krytycznych luk, wykorzystywanych w rosyjskich atakach na użytkowników systemu.
Jeśli chodzi o stronę prawną wojny cybernetycznej, dzięki operacjom NSA identyfikującym sprawców ataków, amerykańska prokuratura oskarżyła oficerów jednostki GRU o przestępstwa kryminalne i wystawiała za nimi międzynarodowe listy gończe.
W październiku 2019 r. NSA oskarżyła GRU o napaść cybernetyczną na Gruzję. Podczas ataku hakerzy wyłączyli kilka portali rządowych oraz zakłócili emisję trzech stacji telewizyjnych.
