Międzynarodowy Fundusz Walutowy podjął długo oczekiwaną decyzję o podłączeniu Ukrainy do finansowej kroplówki. Negocjacje były długie i trudne. Kijów musiał najpierw przyjąć tzw. ustawę przeciwko Kołomojskiemu. Akt prawny zagwarantował, że kredyt MFW nie zostanie zmarnowany na zaspokojenie odszkodowawczych roszczeń oligarchy za nacjonalizację Priwatbanku.
Jak poinformował MFW, sukcesem zakończyły się negocjacje o pomocy finansowej dla Ukrainy. Kijów otrzymał 18-miesięczną linię kredytową w ramach programu stand-by. Otrzyma od MFW 5 mld dolarów na walkę z gospodarczymi i społecznymi skutkami epidemii koronawirusa.
Wg komunikatu Funduszu: „celem kredytu jest zabezpieczenie równowagi ukraińskiego budżetu oraz likwidacja szokowych następstw epidemii dla bilansu płatniczego, a także stabilizacja kursu hrywny”. Kredytodawca wyraził nadzieję, że równowaga finansowa podtrzymana dzięki pomocy MFW, pozwoli na przyspieszenie niezbędnych reform strukturalnych.
Pomoc MFW została odmrożona po kilkunastu tygodniach skomplikowanych negocjacji. Warunkiem wstępnym Funduszu było przyjęcie przez Radę Najwyższą ustawy o działalności bankowej. Problem tkwił w uzyskaniu gwarancji, że linia kredytowa MFW nie zostanie przeznaczona na zaspokojenie roszczeń Ihora Kołomojskiego.
W 2016 r. państwo ratując system bankowy Ukrainy, odebrało Kołomojskiemu i znacjonalizowało należący do oligarchy Priwatbank. Największy detalista ukraiński był na skraju bankructwa, dlatego skarb państwa musiał zainwestować w jego sanację ok. 5 mld dolarów.
Po wygraniu wyborów urząd prezydencki objął Wołodymyr Zełenski, blisko związany biznesowo i politycznie z Kołomojskim. W ubiegłym roku oligarcha licząc na wsparcie prezydenta, rozpoczął proces odszkodowawczy wyceniając swoje straty dokładnie na kwotę zainwestowaną przez państwo w ratowanie Priwatbanku.
Przed zaspokojeniem roszczeń oligarchy Kijów ostrzegała zarówno Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny, jak i MFW oraz Bank Światowy. Wszystkie instytucje warunkowały dalszą pomoc finansową dla Ukrainy przyjęciem ustawy blokującej reprywatyzację. Już wynegocjowane kredyty zostały zamrożone.
Jak przypominają agencje, proces legislacyjny w Radzie Najwyższej trwał dwa miesiące. Powodem była obstrukcja ustawy przez deputowanych, których kupił Kołomojski. Tymczasem sytuacja ukraińskiej gospodarki i finansów stała się krytyczna z powodu następstw epidemii. Nowe prawo o działalności bankowej zostało ostatecznie uchwalone 13 maja.