Krach cen ropy naftowej połączony z ekonomicznymi skutkami pandemii, zakończył bajkowe życie surowcowych potęg Zatoki Perskiej. Władze Arabii Saudyjskiej poinformowały właśnie obywateli o końcu dotacyjnego Eldorado.
Władze saudyjskie poinformowały obywateli o podniesieniu stawki podatku VAT. Na mieszkańców pustynnego królestwa spadł kolejny cios. Do 2018 r. w ogóle nie mieli pojęcia o żadnych podatkach.
Dwa lata temu następca saudyjskiego tronu zmienił jednak obyczaje. Podejmując ambitny plan modernizacji państwa, Muhammad ibn Salman zarządził opodatkowanie VAT w symbolicznej wysokości 5 proc. Dla porównania w Polsce bazowa stawka wynosi 23 proc.
Tyle że obecnie Rijad odczuwa katastrofalny krach cen na światowych rynkach ropy naftowej. Nie dysponuje jednak alternatywnym źródłem zasilania budżetu niż dochody z eksportu dochody.
Niestety globalny lockdown gospodarczy tak obniżył zapotrzebowanie na surowiec, że Arabia Saudyjska, która nie zmniejszyła produkcji, nie ma już gdzie magazynować wydobytej ropy.
Dlatego władze poinformowały obywateli, że od 1 lipca podnoszą stawkę VAT trzykrotnie, czyli do 15 proc. – To dobitne świadectwo, że Saudyjczycy żegnają się ostatecznie z komfortowym stylem życia. Petrodolary przestały wpływać do królestwa szeroką rzeką – podsumował informację „Der Spiegel”.
Nie jest to koniec złych wieści dla mieszkańców monarchii, która jeszcze do niedawna uchodziła za finansowe Eldorado. Także od 1 lipca rząd wycofuje sute dotacje dla różnych grup społeczeństwa liczącego 35 mln osób.
Państwo zmniejszy więc dochody, m.in. studentów, wojskowych i biurokratów. O zgrozo, podnosi ceny benzyny o 80 proc. Co prawda, oznacza to podwyżkę z poziomu darmowego do symbolicznego.
Jak oświadczył królewski minister finansów, cięcia budżetowe to tylko cześć programu oszczędnościowego, na jaki musi przejść monarchia. Daleko istotniejsze ograniczenia dotyczą ambitnego programu dywersyfikacji gospodarki.
Pod wpływem niesprzyjających czynników ekonomicznych i epidemiologicznych przesunięciu ulegną wielkie projekty infrastrukturalne. Budowę nowej Arabii Saudyjskiej zaplanowano w ramach ambitnego planu modernizacyjnego Vision-2030. Jednak obecnie, według ministra jego realizacja zostanie odsunięta na długie lata.