Agata Młynarska: Nikt mi nie będzie mówił, kiedy się kończę

– W wieku 45 lat pierwszy raz usłyszałam, że jestem za stara, żeby wykonywać tę pracę – powiedziała Agata Młynarska podczas programu śniadaniowego w telewizji TVN.

– Rzecz tkwi nie tylko w naszej fizyczności. Ja po raz pierwszy usłyszałam, że jestem już za stara na to, aby wykonywać pracę, którą Ty wykonujesz Paulino, (prowadzącą program tego dnia była Paulina Krupiństa – red.) czyli prowadzić poranny program telewizyjny, w wieku 45 lat. – opowiadała Agata Młynarska. Powiedział mi to facet w ciąży gastronomicznej, zaniedbany, bez zęba, nie za ładnie pachnący, widocznie miał dosyć niespokojną noc z powodów politycznych. Pomyślałam sobie kurczę, jak to jest możliwe, że ja z ust takiego gościa słyszę coś takiego? Bardzo mną to wstrząsnęło. (…)

Na początku był smutek, łzy, płacz, złość, wściekłość, a potem pomyślałam, że nie będzie mi nikt mówił, kiedy się kończę, a kiedy zaczynam. Byłam dosyć rozedrganą osobą, taką, która mogła łatwo uwierzyć w to, co inni do niej mówią. Byłam przekonana, że to oni mają rację, bo z jakiego powodu ja mam mieć tę rację?

Kiedy zbudowałam poczucie własnej wartości, kiedy zbudowałam wiarę w siebie, to pomyślałam sobie… Ty dziadu jeden obleśny! Ty dziadu! Ja tu jestem cały czas, ja tu stworzyłam tyle fantastycznych programów, a ty tu jesteś przelotem. Zatrzymałam to dla siebie, ale ja też musiałam do tego dojrzeć. To jest dojrzałość, że kiedy usłyszałam to w wieku 45 lat, to przerobiłam to na coś dobrego. Rozkwitło coś fantastycznego w moim życiu, co mnie wciąż prowadzi. – podsumowała dziennikarka.

Wszystkim kobietom życzymy odwagi w odkrywaniu siebie i przeciwstawianiu się niesprawiedliwym ocenom. Bez względu na to, czy płyną one od mężczyzn czy kobiet, od pracodawców, współpracowników czy najbliższych. Odwaga to słowo klucz. Bądźmy odważne.

Zobacz także: O sztuce gotowania, pomagania i krytykowania

Czym żyje Polska i Świat dowiesz się z najnowszej

Oglądaj BiznesInfo.tv

Inspirujące historie poznasz w i