Wielkimi krokami zbliża się kolejna rozprawa rozwodowa Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego. Piosenkarka jest przekonana, że będzie to ostatnie spotkanie na sali sądowej. Zdradziła, jak będzie świętowała ten dzień.
Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński rozwodzą się od 2016 roku. Para przez lata nie mogła się dogadać co do podziału sporego majątku. Najwięcej emocji budziła willa w Konstancinie ze złotym kranem.
30 czerwca ma odbyć się kolejna rozprawa rozwodowa. Maryla jest przekonana, że to będzie już ostatnie spotkanie z byłym mężem. Podobnie myślała w grudniu zeszłego roku.
Nie muszę wierzyć [że się rozwiodę – przyp. red.], bo ja to wiem od prawników: to będzie nasze ostatnie spotkanie. Sprawa mogła skończyć się już w grudniu zeszłego roku, ale to był piątek i późna pora. Sąd powiedział, że tak późno w piątki nie pracuje i dlatego przeniesiono ostatnią rozprawę na czerwiec bieżącego roku – powiedziała artystka w rozmowie z “Twoim Imperium”.
Maryla zdradziła również, jak zamierza świętować zakończenie swojego małżeństwa.
Kopytka miały być w sierpniu zeszłego roku. (…) [Teraz – przyp. red. ] Ale na pewno przyjdą wszystkie moje dzieci, które mi kibicują. Być może syn zrobi kolację, bo jest świetnym kucharzem – stwierdziła.
Trzymamy kciuki, aby tym razem rozprawa zakończyła się sukcesem.
Źródło: pudelek.pl
