Wiktor Stadniczenko, uczestnik 2. edycji „Big Brothera”, a obecnie model, który współpracował z Reserved, w oburzający sposób wypowiedział się na temat gwałtów. Konsekwencje poniósł szybciej niż się spodziewał.
Po zakończeniu „Big Brothera” Stadniczenko nie został na długo popularną osobą w polskim show-biznesie. Udało mu się jednak dostać do agencji modelingowej i reklamował wiele znanych firm na Instagramie. Może z czasem udałoby mu się osiągnąć sukces w branży, ale wygląda na to, że jego kariera skończyła się, zanim na dobre się zaczęła. Wszystko przez niewybredne komentarze na temat gwałtu. Jeden z jego obserwatorów napisał na Instagramie:
Moje ulubione twoje myśli to “je*a osoby, które przeżyły gwałty”
Stadniczenko podjął temat i odpowiedział internaucie komentarzem na tak samo niskim, albo i niższym, poziomie.
Myjcie się dziewczyny, nie znacie dnia ani godziny.
Po tym komentarzu w internecie zawrzało. Sytuacja zrobiła się na tyle poważna, że Stadniczenko chyba zrozumiał, jakie konsekwencje mogą go czekać za wypowiadanie się w taki sposób. Dodał na Instagrama wpis, w którym przeprosił.
Swój tekst zacytowany znaną fraszką Jana Izydora ”Myjcie się dziewczyny – nie znacie dnia ani godziny” był sarkastycznym, obrzydliwym chamstwem z mojej strony w stronę obrzydliwego, chamskiego pomówienia mnie, jako osoby wspierającej gwałty i wyśmiewanie ofiar, nigdy nie wypowiedziałem takich słów, nie jest to absolutnie spokrewnione z moimi poglądami, a cytat ten NIE miał na celu wspierania kogokolwiek. Będąc pod wpływem dragów, alkoholu i fazy, jak i w stanie czystym, nikt nie ma prawa łamać Twej przestrzeni cielesnej. Chyba nie trzeba tłumaczyć. Moja odpowiedź na obarczający mnie komentarz był po prostu głupią odpowiedzią na głupotę, zmieszania mnie z błotem i osądzania kogoś zupełnie nie znając. Niezależnie od dnia i godziny przemyjcie się zimną wodą z własnej pochopności do nienawiści i jadu
Na przeprosiny było już jednak za późno. Kariera Wiktora legła w gruzach. Agencja modelingowa, z którą współpracował (RebelModels), a także inne marki, jak na przykład Reserved, poinformowały na Instagramie o zakończeniu współpracy z modelem.
Zdj: Instagram