Lewandowska pozuje z niepełnosprawnymi osobami. Internauci: jak to się ma do poparcia Strajku Kobiet?

Anna Lewandowska jest guru w branży fitness. Oprócz tego prężnie działa w social mediach, starannie budując swój wizerunek. Ostrożnie omija wszelkie tematy polityczne, aby nikogo do siebie nie zrazić. Po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji zabrała jednak głos i wyraziła swoje poparcie dla Strajku Kobiet. Teraz internauci uznali ją za hipokrytkę.

16 października obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Tolerancji. Z tej okazji Anna Lewandowska wrzuciła na Instagrama zdjęcie z osobami z zespołem Downa. Zdjęcie opatrzyła opisem.

16 listopada obchodzimy Międzynarodowy Dzień Tolerancji.Wspierajmy się, bądźmy otwarci na różnorodność, nie wykluczajmy osób chorych czy niepełnosprawnych. Traktujmy innych tak jak sami chcielibyśmy być traktowani – napisała.

Nie wszyscy jednak zrozumieli dobre intencje Lewandowskiej. Pod postem pojawiły się negatywne komentarze, które odwoływały się do poparcia przez Lewandowską protestów Strajku Kobiet.  Wtedy napisała na swoim Instagramie.

Wierzę jednak, że są obszary życia, które powinny być rozstrzygane w sumieniach, a wkraczanie polityków w te obszary, jest naruszeniem nie tylko praw kobiet, ale ogólnie praw człowieka. Wierzę w prawo do przeciwstawiania się takim decyzjom, do smutku, do gniewu i do wyrażania tych emocji głośno i wyraźnie. Ale nie wierzę w agresję i rozwiązania siłowe. Nie wierzę, że można skutecznie walczyć o szacunek i wolność dla siebie, nie szanując innych oraz ważnych dla nich wartości. Na koniec jeszcze raz podkreślam – wspieram i zawsze będę wspierać kobiety oraz ich prawa.

W komentarzach pod postem z niepełnosprawnymi osobami pojawiły się negatywne głosy.

Czekaj Anka. A Ty przypadkiem nie poparłaś strajku wściekłych macic do skr*bania takich „słodkich różnorodności”? Zamiast wyrazić wsparcie dla kobiet, które urodziły lub mają urodzić chore dzieci, Ty dyplomatycznie poparłaś „prawo wyboru”. Hipokryzja level hard. I jeszcze te „chrześcijańskie wartości”. Ze „wzruszenia” odebrało mi mowę – napisała jedna z internautek.

Lewandowska odpowiedziała:

Tolerancja – zapraszam do zapoznania się ze znaczeniem tego słowa w słowniku, bo widzę, że chyba jest to obce Pani słowo. A jeśli chodzi o strajk kobiet zapraszam raz jeszcze do lektury moich postów (i czytania ze zrozumieniem). Serdecznie Panią pozdrawiam.

Inna osoba skomentowała:

Pani Aniu, jak ten post ma się do Pani poparcia dla strajku kobiet czyli aborcji? Dlaczego kasuje Pani komentarze na ten temat?

A wy jak myślicie, popieranie Strajku Kobiet wyklucza się ze wspieraniem osób niepełnosprawnych?

Czym żyje Polska i Świat dowiesz się z najnowszej

Oglądaj BiznesInfo.tv

Inspirujące historie poznasz w i