Taco Hemingway to jeden z najpopularniejszych raperów w Polsce. Artysta jest znany z tego, że nie udziela wywiadów i nie dzieli się swoim życiem osobistym w mediach. Tym razem zrobił jednak wyjątek. Po 5 latach udzielił wywiadu, i to nie byle komu, bo samemu New York Timesowi.
Taco zapytany o powód zmiany zdania odnośnie udzielania wywiadów, powiedział, że rodzice by mu nie wybaczyli, gdyby odmówił New York Timesowi. Raper spotkał się z dziennikarzem w Londynie. W rozmowie nie zabrakło wątków politycznych. Taco Hemingway wydał niedawno dwie płyty Jarmark i Europa, które są pewnego rodzaju oceną sytuacji w Polsce. Wcześniej, w lipcu bieżącego roku, tuż przed wyborami prezydenckimi, raper wypuścił singiel Polskie tango, w który odnosił się do rządów w Polsce. Utwór wzbudził wiele emocji. Raper przyznał w wywiadzie, że po jego publikacji dostawał pogróżki w mediach społecznościowych. Artysta przyznaje, że powodem wypuszczenia singla była potrzeba wyrzucenia z siebie pewnych rzeczy.
Wywiad odbył się dzień po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, dlatego pojawiły się też pytania o ostatnie wydarzenia w Polsce. Według dziennikarza to pytanie wyraźnie zdenerwowało rapera. Stwierdził, że to „kolejny krok w złą stronę”. Od razu odrzucił też zarzut bycia niepatriotycznym.
– Nie sądzę, żeby zgłaszanie obaw było niepatriotyczne. Pokazywanie błędów i złych decyzji rządzącej partii oraz nadzieja na lepszą przyszłość są patriotyczne. To właśnie zgadzanie się na wszystko i pozwolenie na bycie bitym jest niepatriotyczne – podkreślił raper.
Taco powiedział również, że zdaje sobie sprawę, że przez ten wywiad może być uznany przez polskie media za „antypolaka i donosiciela”.
Źródło: Antyradio / NYT
