Przemek Kossakowski staje w obronie programu “To tylko kilka dni”

Od kilku dni bardzo dużo mówi się o nowym programie TTV “To tylko kilka dni”, w którym celebryci mają zajmować się osobami z niepełnosprawnościami. W obronie krytykowanego formatu stanął Przemek Kossakowski.

Przemek Kossakowski jest jedną z gwiazd stacji TTV. Program, który prowadził, “Down The Road”, cieszył się ogromną popularnością. Stacja, idąc za ciosem, zdecydowała się na stworzenie kolejnego show w podobnym klimacie. Ten format spotkał się jednak ze sporą krytyką zarówno widzów jak i osób z niepełnosprawnościami.

Przemek Kossakowski zdecydował się zabrać głos w sprawie. We wpisie na Instagramie wrócił wspomnieniami do swoich doświadczeń podczas pracy nad programem “Down The Road”.

Z chorobliwą fascynacją obserwuję to, co od kilku dni dzieje się wokół programu “To tylko kilka dni” To wyjątkowe doświadczenie, ponieważ doskonale pamiętam, w jaki sposób trzy lata temu przestrzegano mnie przed angażowaniem się w ten dziwny projekt o dziwacznym tytule “Down the Road”. I było w tych przestrogach wszystko to, co dzieje się teraz. Mówiono mi zatem, że to bardzo zły pomysł, że to bardzo zły tytuł i że będę się mierzył z zarzutami, że robię karierę na ludziach z niepełnosprawnościami, że zabieram głos w sprawach, o których nie mam pojęcia i że do tego na tym wszystkim zarabiam. Krótko mówiąc, będzie to potraktowane jak kolejna, celebrycka ściema – napisał.

Dodał, że nie rozumie, czemu on jednak otrzymał od widzów kredyt zaufania a nie inne gwiazdy już nie.

Dziś, trzy lata później zastanawiam się, jaka jest między nami różnica. Dlaczego aktorka Kurdej-Szatan albo trener personalny Qczaj nie mogą wziąć udziału w telewizyjnym projekcie, którego bohaterami są ludzie z niepełnosprawnościami, a celebryta Kossakowski mógł? Dlaczego ich wejście w ten świat, podjęcie próby zrozumienia go i opisania swoim językiem, jest naganne? – zapytał. 

Czym żyje Polska i Świat dowiesz się z najnowszej

Oglądaj BiznesInfo.tv

Inspirujące historie poznasz w i