Syn Krzysztofa Krawczyka na wizji żali się na sytuację rodzinną. Na pogrzebie nie pozwalano mu podejść do trumny

TVN przygotował reportaż o życiu syna Krzysztofa Krawczyka. Mężczyzna oskarża Ewę Krawczyk o utrudnianie kontaktu z ojcem. Opowiedział również o pogrzebie.

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia. Niedługo później rozpoczął się medialny konflikt pomiędzy menadżerem artysty, Andrzejem Kosmalą i Ewą Krawczyk a byłym kolegą Krawczyka z zespołu Trubadurzy, Marianem Lichtmanem, który zasugerował, że Krzysztof junior ma żal do żony swojego ojca. Wdowa po Krzysztofie Krawczyku zapewniała jednak, że jest inaczej, twierdząc, że ma otwarte serce dla syna męża.

Mój mąż w niebie płacze, widząc, co się dzieje. Moje serce jest otwarte dla Krzysia juniora. Kilka dni temu przypadkowo spotkaliśmy się przy grobie Krzysztofa. Rozmawialiśmy życzliwie. Mam nadzieję, że ta rozmowa przerodzi się w coś dobrego. Tego chciałby mój mąż. Teraz czekam na gest i telefon ze strony Krzysztofa juniora. Nie powinien słuchać złych doradców – mówiła w programie Alarm!.

Teraz głos w sprawie zabrał Krzysztof junior, biorąc udział w programie Uwaga. Reportaż o nim zostanie wyemitowany 12 i 13 maja. Sama zapowiedź budzi już jednak spore emocje.

Krzysztof Krawczyk junior opowiedział między innymi o sytuacji podczas pogrzebu.

Uniemożliwiano mi dojście do trumny. Jest mi smutno, delikatnie mówiąc – mówił 

Stwierdził również, że Ewa Krawczyk utrudniała mu kontakt z ojcem.

Bezpośrednio widziałem tatę ostatni raz półtora roku temu, a przez ostatnie miesiące kontaktu nie miałem w ogóle. On sam nie odbierał telefonu, zaś jego żona wprost mówiła, że nie mogę z nim rozmawiać – powiedział.

Źródło: pudelek.pl

Czym żyje Polska i Świat dowiesz się z najnowszej

Oglądaj BiznesInfo.tv

Inspirujące historie poznasz w i