Pomnik Krzysztofa Krawczyka stanie na ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Menadżer artysty zdradza szczegóły projektu.
5 kwietnia media obiegła smutna informacja o śmierci Krzysztofa Krawczyka. Fani artysty wciąż nie mogą pogodzić się z jego odejściem. Od jakiegoś czasu mówi się o powstaniu pomnika Krzysztofa. Początkowo miał on stanąć na cmentarzu w Grotnikach. Teraz Andrzej Kosmala informuje, że artysta zostanie upamiętniony w jego ukochanej Łodzi.
Pomnikowy ślad po Krzysztofie stanie też w jego ukochanej Łodzi na ulicy Piotrkowskiej. Tam są upamiętnieni ludzie związani z miastem. Ileż to razy siadaliśmy na ławeczce z Julianem Tuwimem, albo graliśmy na fortepianie z Arturem Rubinsteinem! – powiedział menadżer Krawczyka w rozmowie z “Twoim Imperium”.
Andrzej Kosmala zdradził również, jak będzie wyglądał pomnik.
Łodzianie będą mogli śpiewać do mikrofonu z Krzysztofem Krawczykiem. Ewa przypomniała sobie, że Krzysztof powiedział kiedyś, że jeśli po jego śmierci ona zdecyduje się postawić mu pomnik na nagrobku, to koniecznie z mikrofonem – stwierdził.
Warto pamiętać jednak, że należy uważać na zbiórki pieniędzy w internecie. W połowie kwietnia powstała nielegalna zbiórka na 500 tysięcy złotych na rzekomy pomnik Krzysztof Krawczyka. Na szczęście bliscy artysty szybko zareagowali i ostrzegli fanów.
Źródło: plotek.pl
