Harry poleciał do Wielkiej Brytanii na pogrzeb dziadka. Meghan została w Los Angeles

Zgodnie z przypuszczeniami, o których pisaliśmy wcześniej, Harry poleciał do Wielkiej Brytanii na pogrzeb księcia Filipa. Wraz z nim w podróż nie udała się jego żona, Meghan. Jak będzie wyglądało spotkanie byłego księcia z rodziną?

Relacje Harry’ego i Meghan Markle z rodziną królewską nie należą do najłatwiejszych. Ponad rok temu małżeństwo podjęło decyzję o opuszczeniu królewskiego dworu. W ostatnim czasie relacje z royalsami stały się jeszcze bardziej zawiłe ze względu na wywiad, którego Meghan i Harry udzielili królowej amerykańskiej telewizji, Oprah Winfrey.

Śmierć księcia Filipa sprawiła, że Harry wrócił w rodzinne strony i będzie zmuszony do konfrontacji z rodziną królewską. Były książę ze Stanów Zjednoczonych wyleciał w sobotę wieczorem. W niedzielę popołudniu dotarł do Wielkiej Brytanii. Obecnie przebywa w Nottingham Cottage, gdzie odbywa przyśpieszoną kwarantannę przed spotkaniem z członkami rodziny królewskiej. Pogrzeb księcia Filipa ma odbyć się 17 kwietnia o godzinie 15.00 na zamku Windsor.

Z Harrym do Wielkiej Brytanii nie przyleciała jego żona. Meghan podobno wyraziła chęć uczestnictwa w pogrzebie księcia Filipa, jednak ze względu na zaawansowaną ciąże dostała od lekarza zakaz podróżowania.

Źródło: pudelek.pl

Czym żyje Polska i Świat dowiesz się z najnowszej

Oglądaj BiznesInfo.tv

Inspirujące historie poznasz w i