Wczoraj świat obiegła smutna wiadomość o śmierci księcia Filipa. Brytyjskie media podają, że Harry już planuje wyjazd do Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jednak, czy będzie towarzyszyć mu jego żona.
Wczoraj Pałac Buckingham poinformował, że w wieku 99 lat odszedł książę Filip, mąż Królowej Elżbiety II. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, jak w dobie koronawirusa będzie wyglądał jego pogrzeb. Brytyjskie media informują jednak, że Harry już planuje wizytę w Wielkiej Brytanii. Chce wesprzeć pogrążoną w żałobie babcię.
Harry i Meghan ostatni raz na królewskim dworze pojawili się w marcu ubiegłego roku. Aktualnie próbują ułożyć sobie życie w Stanach Zjednoczonych. Relacje z rodziną królewską mają raczej trudne, szczególnie po wywiadzie, którego udzielili Oprah Winfrey. W obliczu śmierci księcia Filipa te nieporozumienia i konflikty odchodzą jednak na dalszy plan. Harry podobno już planuje wizytę na królewskim dworze.
Niczego nie będzie chciał bardziej niż być tam dla swojej rodziny, a zwłaszcza dla babci, w tym okropnym czasie – mówi informator “Daily Mail”, bliska osoba z otoczenia Harry’ego.
Były książę podobno jest w stałym kontakcie telefonicznym z babcią. Nie wiadomo jednak, czy do Wielkiej Brytanii poleci z nim Meghan Markle.
Meghan jest w ciąży, więc przez ewentualnym wylotem będzie musiała zasięgnąć porady lekarzy, by dowiedzieć się, czy podróżowanie jest dla niej bezpieczne. Myślę jednak, że niezależnie od wszystkiego Harry na pewno pojedzie – czytamy.
Źródło: plotek.pl