– Alphabet Inc. zwolniła kierownika zespołu pracującego nad sztuczną inteligencją Margaret Mitchell – informuje Reuter.
Wypowiedzenie podsyciło obawy o cel badań prowadzonych przez Google. Koncern oskarżył Mitchell o wyniesienie na zewnątrz elektronicznych plików. Jednak wg Reutera, strona etyczna giganta IT w pracy nad sztuczną inteligencją wzbudza coraz większy niepokój.
To już kolejna afera po niedawnym zwolnieniu innej badaczki Timnity Gebru, która ujawniła prace nad systemami analizy twarzy.
– Jej zwolnienie wywołało protest tysięcy pracowników Google – przypomina Reuter, dodając, że Gebru i Mitchell ostrzegały wspólnie przed cenzurowaniem przez Alphabet artykułów krytycznych wobec jego produktów.
Agencja cytuje inną pracownicę Alex Hannę, która ujawniła w sieci, że firma prowadzi – oszczerczą kampanię – przeciwko obu zwolnionym badaczkom.
Tymczasem jak komentuje Reuter – Google zatrudniły najlepszych naukowców obiecując swobodę badań, ale jej granice są ograniczane ponieważ badacze coraz częściej piszą o negatywnych skutkach technologii i przedstawiają niepochlebne opinie produktów technologicznego giganta w tym zakresie.
