Kremlowskie lobby w Niemczech planuje wykorzystanie kontrowersyjnej inwestycji do transportu wodoru produkowanego w Rosji.
„Niemiecko-Rosyjska Izba Handlowa uzasadniła dokończenie budowy gazociągu Nord Stream-2”. Taką wiadomość publikuje rozgłośnia Deutsche Welle.
Na posiedzeniu izby, które odbyło 26 listopada w Moskwie, strona rosyjska oświadczyła, że trwają zaawansowane rozmowy z niemieckimi koncernami surowcowymi o dostosowaniu gazociągu na potrzeby transportu wodoru.
„Obecnie kwalifikujemy projekty znajdujące się na końcowych etapach opracowania, tak aby Nord Stream-2 był optymalnie wykorzystany we wszystkich ogniwach niemiecko-rosyjskiej współpracy wodorowej”.
Oświadczenie takiej treści złożył wiceminister energetyki Paweł Sorokin, dodając, że chodzi o zastosowanie nowego paliwa w transporcie, przemyśle i produkcji energii.
Z kolei dyrektor wykonawczy koncernu Wintershall Dea Torsten Murin oświadczył, że Niemcy są zainteresowane ścisłą współpracą z Moskwą w tej dziedzinie.
Natomiast wg dyrektora Thyssen-Kruppa Markusa Schöffela za współpracą przemawia istniejąca i budowana infrastruktura przesyłowa, która jest wykorzystywana do importu rosyjskiego gazu.