Wokół Dody w ostatnich dniach wybuchł mały skandal dotyczący jej miłosnych relacji. Piosenkarka przebywa obecnie na wakacjach w Turcji, gdzie spotyka się z amerykańskim muzykiem. Do sieci trafiły dwuznaczne zdjęcia.
Od kilku dni Doda zarzuca nas swoimi egzotycznymi zdjęciami z wakacji w Turcji. Poleciała tam z koleżanką, ale jak się okazało nie tylko. Wiele dowodów wskazuje na to (zdjęcia w tych samych miejscach), że czas spędza tam również z przystojnym amerykańskim muzykiem Maxem Hudgesemenem. Ich wspólnie zdjęcia pojawiły się na jego Instagramie już rok temu. Teraz jednak Max dodał zdjęcie, które wzbudziło wiele kontrowersji. Był na nim muzyk, który całował do złudzenia podobną do Dody kobietę, opisem sugerując, że z panią ze zdjęcia właśnie się zaręczył. Internauci zaczęli snuć podejrzenia, że Doda rozstała się ze swoim mężem – Emilem Stępniem – polskim producentem filmowym i wyjechała do Turcji cieszyć się nowym życiem z amerykańskim muzykiem. Doda nie odniosła się do całej sprawy. Zrobił do jednak Emil. Dziennikarze „Faktu” skontaktowali się ze Stępniem, ten jednak odpowiedział w bardzo krótki sposób.
Nie rozstaliśmy się. Dziękuję za telefon i troskę. Nic więcej nie powiem – powiedział
Ta krótka wypowiedz budzi jeszcze więcej emocji. Internauci wysuwają również przypuszczenia, że działanie Dody może mieć na celu promocję filmu Dziewczyny z Dubaju, za którego produkcję jest odpowiedzialna. Myślicie, że to tylko gra ze strony piosenkarki czy rzeczywiście przeżywa jakieś problemy z związku?
Zdjęcie: Instagram