Czy komputery mogą działać bez elektryczności? Rosjanie korzystali z takich maszyn przed II wojną światową.
Moskiewskie Muzeum Politechniki zaprezentowało zapomniany wynalazek sprzed II wojny światowej. To analogowy komputer wodny.
Zbudowany w 1936 roku przez Władimira Siergiejewicza Łukjanowa Hydrointegrator był jednym z pierwszych analogowych komputerów. Maszyna służyła do rozwiązywania równań różniczkowych – np. do rozwikłania problemu pękania betonu
Do działania wykorzystywał zwykłą wodę. Jego prototyp był jeszcze dziwniejszy, a wykonany był ze szklanych i cynowych rurek. Później maszyna była modyfikowana, a wersja z 1941 roku była już modułowa i pozwalała do rozwiązywania różnych zagadnień.
– Później powstały zresztą także dwu- i trójwymiarowe warianty maszyny. Hydrointegrator był pierwszym na świecie komputerem, służącym do rozwiązywania częściowych równań różniczkowych i jednocześnie jedynym komputerem w Związku Radzieckim – wyjaśnia „Komputer Świat”.
– Maszyna powstała po tym, jak jej konstruktor zauważył analogię zachodząca pomiędzy równaniami opisującymi wymianę ciepła a tymi opisującymi przepływ cieczy. Naczynia, z których się składał, imitowały określone pojemności czy też wartości, a działania odzwierciedlał system połączeń między nimi, a szybkość przepływu wody reprezentowała operacje matematyczne – wskazuje Paweł Krzyżanowski.
Poziom wody w naczyniach w cm odpowiadał różnicom temperatur warstw i powietrza w stopniach Celsjusza, a powierzchnie przekroju poprzecznego naczyń w cm² odpowiadały pojemności cieplnej warstw w kcal/stopień. Z kolei ilość wody w naczyniach w cm³ odpowiadała entalpii warstw w kcal.
Natomiast opory hydrauliczne rurek, w min/cm łączących naczynia między sobą, odpowiadały oporności cieplnej warstw w stopniach x godz./kcal. Opór hydrauliczny w rurce wylotowej odpowiadał oporności cieplnej między powierzchnią ściany a powietrzem w stopniach x godz./kcal a zużycie wody w cm³/min odpowiadało strumieniowi cieplnemu w kcal/godz.
W 1955 roku ruszyła seryjna produkcja komputerów wodnych pod marką IGL (Integrator Układu Hydraulicznego Łukianowa). Hydrointegratory stosowane były nawet w Chinach, Bułgarii, Czechosłowacji oraz w Polsce.
Jeden z nich trafił do krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Hydrointegrator został wykorzystany m.in. podczas projektowania kanału Karakum, pierwszej na świecie elektrowni wodnej, zbudowanej z prefabrykowanego żelbetu oraz przy budowie głównej linii kolei Bajkał – Amur.
Z urządzeń korzystano aż do lat 80. ub. wieku.
Źródło: Komputer Świat