Niezwykłą przygodę przeżyli wędkarze z Kostaryki. Głodny rekin wyrwał zdobycz z rąk rybaka, po czym rozkołysał niewielką łódkę dostarczając wędkarzom niezapomnianych emocji.
– Na przybrzeżnych wodach Kostaryki doszło do niecodziennego zdarzenia – informuje portal LADbible, publikując interesujące wideo.
Jose Andres Delgado Campos z przyjaciółmi, tak jak on zapalony wędkarzami, wypłynął w zwykły rejs. Na haczyk wędki złapał indyjskiego tarpona (duża ryba przybrzeżna podobna do śledzia).
Rybak już miał podebrać zdobycz, gdy Tarpona zaatakował głodny rekin młot, który wyrwał rybę wędkarzowi. Rekin pływał wokół niewielkiej łodzi, strasząc wędkarzy swoim ogromnym rozmiarem.
Campos nie zamierzał puścić ataku drapieżnika płazem. Jeden z wędkarzy opuścił nawet ręce do wody, chcąc odebrać zdobycz rekinowi. – Młot był jednak tak wielki i agresywny, że nie daliśmy rady uratować tarpona z jego paszczy – podsumował zdarzenie Campos.
Jak przypomina portal, młotogłowe rekiny osiągają rozmiar sześciu metrów i z tego powodu bywają niebezpieczne dla człowieka.